niedziela, 22 stycznia 2017

Szkółka jeździecka w Runowie

Jak wiadomo, nastąpiła odwilż, ale to nie powstrzymało mnie przed wyjazdem na sobotnią szkółkę do Runowa! Plac był bardzo oblodzony i było też pełno błota, więc nie było opcji, żeby na nim jeździć. Najlepsze podłoże było na łące "Hubertusowej", czyli tam, gdzie odbywają się gonitwy podczas święta św. Huberta w naszej stadninie. Jak będziecie mogli zobaczyć, jeździłam na Brooklynie, czyli Czołgu. Przynajmniej my go tak nazywamy...

 A oto parę zdjęć z jazdy:












Od razy po mojej jeździe pojechaliśmy w teren, bo było mało osób, a wszystkie konie musiały popracować tego dnia (dzisiaj zaczęły się ferie w Runowie). Ja i moja koleżanka Paulina wybrałyśmy jazdę na oklep. Założyłyśmy ogłowia na nasze dzielne rumaki, ja na Bonda, ona na Borysa. I jeszcze tak profilaktycznie założyłyśmy im pasy do lonżowania. Tak, korzystałam z niego. Lekko przypał, ale cóż. Ja mam problem z kłusem na oklep, bo się bardzo spinam. Niestety nie mam zdjęć z terenu. 

A jak wam mijają ferie?




2 komentarze:

  1. Od zawsze chciałam się nauczyć jeździć na koniu... po przeczytaniu tego posta postanowiłam zapisać się do szkółki dziękuję! :)
    Jutro zaczynam trzymaj kciuki :)

    OdpowiedzUsuń