wtorek, 5 stycznia 2016

Agility, Flyball, Dogtrekking... Trochę o psich sportach ( cz. IV )

Po świętach Bożego Narodzenia i już w nowym roku rozpoczynamy kontynuację serii o psich sportach. Ci, którzy czytali poprzednie części zapewne pamiętają, że następne miały być psie zaprzęgi i nie tylko. Kolejna dawka wiedzy o zwierzęcych dyscyplinach rusza ! Zatem wskakujemy do sań i jedziemy, ...
Psi zaprzęg - liczba psów w zaprzęgu zależy od ich wielkości i siły, od ciężaru ciągnionego pojazdu, od długości trasy i od pofałdowania terenu. W przeszłości użycie psich zaprzęgów było najlepiej sprawdzającym się sposobem przewozu ludzi i wyposażenia na trasach syberyjskich, alaskańskich, arktycznych i antarktycznych ze względu na znaczną odporność psów na surowe warunki klimatyczne oraz stosunkowo niezbyt wielkie ich wymagania, połączone ze zdyscyplinowaniem tych zwierząt. Prócz zastosowań transportowych psie zaprzęgi są wykorzystywane w sporcie i rekreacji. Psie zaprzęgi na zawodach potrafią osiągać średnie prędkości ponad 30 km/h, a maksymalnie do 50 km/h. Rasami psów wykorzystywanymi w psich zaprzęgach są : obok husky syberyjskich alaskańskie malamuty i husky, japońskie psy rasy akita, psy grenlandzkie, samojedy i kilka innych, a także popularne ostatnio mieszanki psów myśliwskich i chartów.

...a teraz czas na tańcowanie !
Taniec z psem - inaczej nazywany Dog dancing to na razie nie jest zbyt popularny psi sport, który w części oparty jest na " Obiedence ". Sport ten zapoczątkowano w Kanadzie w 1980 roku, pierwsze pokazy amatorskie odbyły się w Luksemburgu, a profesjonalne w Szwajcarii. W tej konkurencji mogą brać udział wszystkie psy, obojętnie, jakiej rasy. Wyróżnianie są dwa typy takiego tańca z psem : Heelwork to Music oraz Freestyle.

Niedługo rozpocznie się okres karnawałowy, więc można potańczyć ze swoim pupilem, a w najbliższych dniach ma spaść śnieg, dzięki czemu będzie można przejechać się psim zaprzęgiem. Niebawem pojawi się kolejna część.   

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz